Silesion.pl, serwis Kamila Durczoka poświęcony wydarzeniom na Śląsku zdecydowanie wyróżnia się spośród innych, lokalnych portali informacyjnych, śmiałą, magazynową szatą graficzną. Choć w projektowaniu stron nie może jest przełomem, jak kiedyś natemat.pl, widać, że ma na siebie pomysł. Czy dobry? Tutaj opinie ekspertów są podzielone, a to co dla jednym jest wadą, dla innych pozostaje zaletą.

101066192157fb702b02c64.png

Serwis, stawiając na typowy, kafelkowy układ z wyraźnymi zdjęciami, materiałami wideo i mnogością elementów, ulokował się w wyraźnej kontrze do raczej zachowawczej w tym aspekcie lokalnej konkurencji. Układem zbliża się bardziej do serwisów skierowanych do millenialsów, takich jak choćby onetowy noizz.pl. Z jednej strony - może to być celowy zabieg, sugerujący bogactwo śląskiego krajobrazu, z drugiej - może po prostu przeszkadzać. Zwłaszcza przy pierwszym zetknięciu z serwisem, na co zgodnie narzekają eksperci z agencji Veneo.

- Duża liczba zdjęć kafelkowych sprawia, że użytkownik może poczuć się na początku nieco przytłoczony. Przy tak dużej liczbie kafelków, zdecydowanie brakuje oddzielenia od siebie kolejnych sekcji - ocenia Marek Tracz, UX Designer z agencji Veneo.

- W serwisie dominuje ogólne wrażenie ciasnoty - dużo elementów upchniętych dość mocno obok siebie, przy czym nie prezentują zbyt wiele treści, a głównie zdjęcia - potwierdza Marcin Socha, Art Director z tej samej agencji.

Ale już Piotr Chojnacki z Artegence uważa, że kafelki i duże zdjęcia pozytywnie wpływają na czytelność serwisu. - Prosty, kafelkowy układ elementów ułatwia poruszanie się po serwisie i konsumpcję treści, a łamany grid i wprowadzanie różniących się wizualnie elementów nie powoduje wrażenia monotonii. Z opinią to zgadza się Robert Sosnowski z Biura Podróży Reklamy, któremu ogólnie połączenie informacyjnego kontentu z magazynowo-lajfstajlową oprawą bardzo przypadło do gustu, a problemów z nawigacją właściwie nie zauważył.

 

Marek Tracz, UX Designer w agencji Veneo:

Nowy portal Kamila Durczoka zdecydowanie wyróżnia się swoją atrakcyjną warstwą wizualną na tle innych serwisów lokalnych. Zastosowanie układu kafelkowego sprawia, że portalowi bliżej jest do formatu magazynowego niż informacyjnego, co ma zarówno swoje zalety, jak i wady. Duża liczba zdjęć kafelkowych sprawia, że użytkownik może poczuć się na początku nieco przytłoczony i nie będzie wiedział, co ma przeczytać. Być może to celowy zabieg, mający pokazać, że na Śląsku bardzo dużo się dzieje. Jednak przy tak dużej liczbie kafelków, zdecydowanie brakuje oddzielenia od siebie kolejnych sekcji, na wzór np. tego, co możemy zobaczyć w serwisach Wirtualna Polska, Onet, czy też u głównego konkurenta - Dziennika Zachodniego. To na pewno ułatwiłoby użytkownikowi poruszanie się po stronie głównej.

Ikona menu w postaci „hamburgera”, znana z rozwiązań mobilnych, nie dla każdego będzie czytelna w formacie desktopowym. W związku z tym, że podobny znak użyty jest również w logotypie, może to wprowadzać użytkownika w błąd. Dodanie tekstu pod „hamburgerem” i przerzucenie go na prawą stronę ułatwiłoby poruszanie się po stronie. Zrezygnowałbym też z kafelków w menu - zwykłe linki do ostatnich artykułów lub poszczególnych dni to lepsze rozwiązanie.

Po kliknięciu w interesujący nas materiał i przejściu do newsa, uderzają nas zdecydowanie za duże zdjęcia wprowadzające do artykułu. Użytkownik jest zmuszony zrobić scroll, żeby dotrzeć do treści.

 

Marcin Socha, Art Director w agencji Veneo:

Zastanawia mnie model biznesowy i to, w jaki sposób portal ma na siebie zarabiać.  Nie wyobrażam sobie reklam pomiędzy kafelkami, czy też znanych z dużych portali screeningów. Aby utrzymać redakcję z autorskimi treściami, trzeba będzie się mocno napracować. Pytanie zatem - na czym serwis ma zarabiać? Bo nikt nie spodziewa się, że będzie to działalność pro bono.

W serwisie dominuje ogólne wrażenie ciasnoty - dużo elementów upchniętych dość mocno obok siebie, przy czym nie prezentują zbyt wiele treści, a głównie zdjęcia. Trochę więcej oddechu pojawia się dopiero bliżej stopki. Zauważalna jest też niekonsekwencja w podświetlaniu (a raczej zaciemnianiu) zdjęć po najechaniu myszką. Zabieg przydatny, bo poprawia czytelność w wypadku niektórych zdjęć, ale co zastanawiające, działa tylko w sekcji "Newsy". Duży plus należy się za mechanizm zmiany kategorii na końcu materiału, natomiast minus za brak powiązań do kolejnych artykułów.

Wersja mobilna wydaje się być bardziej czytelna, ale przepadają w niej wszystkie mechanizmy związane z pseudoklasą "hover", takie jak wycinki artykułów, czy choćby wspomniane wyciemnienia zdjęć. Pojawiają się również problemy z uruchomieniem wideo na telefonie z Androidem. Wydaje się jednak, że są to problemy wieku dziecięcego i z czasem prawdopodobnie zostaną rozwiązane.

Sam design zdecydowanie na plus. Szata graficzna i pomysł na portal pokazują, że (mimo drobnych niedociągnięć) można zrobić atrakcyjny i sprawnie działający portal regionalny.

Więcej

http://interaktywnie.com/biznes/newsy/oceny-serwisow/silesion-pl-to-serwis-informacyjny-w-oprawie-magazynowej-czy-to-dobre-polaczenie-254022?page=1